Mój pierwszy wpis będzie trochę sentymentalny i osobisty.
26 listopada 2007 roku z bijącym sercem… a właściwie sercami (ale o tym za chwilę), spełniłam swoje zawodowe marzenie, rozpoczynając działalność Akademii.
Pamiętam, że tego dnia strasznie padało i było zimno i nawet przez chwilę pomyślałam, że może to jakiś „zły znak”😊 Ale to trwało tylko chwilę.
Miałam gotowy przemyślany plan na swoją firmę, do tego głowę pełną pomysłów… no i dwa serca. Akademia powstała w chwili gdy spodziewałam się narodzin synka i to jeszcze bardziej mobilizowało mnie do działania.
Przez te 13 lat bardzo dużo wydarzyło się w mojej Akademii i bardzo dużo w moim życiu dzięki Niej. Był czas porażek – małych i dużych, ale i czas sukcesów. Huśtawka jest wpisana w działanie każdej firmy, a zwłaszcza firmy, którą tworzy kobieta-matka. Rozterki były, są i będą. Brak czasu… już się przyzwyczaiłam.
Czy coś bym zmieniła?
Absolutnie nic. Akademia to społeczność ludzi otwartych na zdobywanie wiedzy i dzielenie się nią. Każdy, kto mnie poznał, wie, że straszna gaduła ze mnie, więc dodatkowo jest to praca moich marzeń😊
Zapraszam Cię do odwiedzin mojego miejsca w mediach społecznościowych i wirtualnej kawy na moim blogu.
Teraz będzie jak na Oskarach😊
Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie i wspierają w działaniach Akademii, szczególne podziękowania kieruję do tych, którzy nie wierzyli – w pewnym sensie dzięki Wam Akademia kończy dziś 13 lat.